Obserwatorzy

środa, 22 czerwca 2016

Najpiękniejsza noc roku- Noc Kupały

Dzisiaj w nocy odbyło się najpiękniejsze święto roko- Noc Kupały. To święto miłości i płodności, wody i ognia, które całe szczęście w Polsce jest coraz bardziej znane. Ogień i woda mają właściwości oczyszczające i chronią przed złem. Nie ma piękniejszej nocy niż ta z pozoru najkrótsza i najgorętsza. To czas palenia ognisk, noszenia wianków, i czarów.
Nie będę się tutaj rozpisywać o magii tej pięknej nocy :) jestem przekonana, że wiecie co ono oznacza :)
Noc Świętojańska ma wiele zapożyczeń z Nocy Kupały. Została stworzona na potrzeby zasymilowania chrześcijaństwa z ludami pogańskimi. Jednak wywodzi się właśnie  mojego ulubionego słowiańskiego święta. Jeśli nie wiecie czym jest noc kupały polecam poczytać :) na pewno Wam się spodoba i w przyszłym roku będziecie skakać przez ogniska i puszczać wianki do wody :)

Najpiękniejsze obchody nocy kupały przeżyłam na studiach z moimi wspaniałymi przyjaciółmi. Żałuję, że dzisiejszej nocy nie mogliśmy rozpalić ogniska i przy nim potańczyć do muzyki żywiołaka... ale za rok :) to już niedługo :)

Szuflada z okazji Nocy Świętojańskiej dała rękodzielnikom wyzwanie w którym postanowiłam wziąć udział :) w ferworze tworzenia popełniłam 2 prace. Dzisiaj pokazuję Wam kupalny naszyjnik :)

Nie wiem jak Wam ale mnie kojarzy się z paprocią, lasem, tajemnicą i nocą. Jeśli ze mną zostanie w przyszłym roku ozdobi moją szyję w tą noc :) jeśli nie będę szczęśliwa że ta magiczna praca znalazła swoją "Wiłę" :)
Naszyjnik uszyty jest z metalizowanego chińskiego sutaszu w którym choć nigdy nie lubiłam metalizowanych sznurków jestem niemożliwie zakochana i na pewno powstanie z niego więcej prac :)
Do tego 3 kaboszony jaspisu w pięknym zielonym odcieniu, czerwony koral, onyks, oraz koraliki toho 15 i 11.














I jak się Wam podoba moja Świętojańska propozycja? Druga już wkrótce ;)
Miłego dnia robaczki :)
A tutaj dla Was Żywiołak :)