Obserwatorzy

niedziela, 4 grudnia 2011

Powrót i podziekowania

Dawno mnie tu nie było...miałam wrócić, a jakoś ciągle coś było nie tak. W moim życiu troszke sie ostatnio podziało różnych rzeczy, które sprawily, że nie mialam ochoty ani tworzyć, ani robić niczego konstruktywnego. Jednak im dłużej mnie nie było tym więcej dostawałam maili, czy coś się stało, i gdzie się podziewam. Dlaczego nie aktualizuje bloga, nie zapisuję się na candy i ogolnie co ze mną. Więc nie martwcie się kochane :) ze mną nic takiego się nie dzieje. Ot obniżenie formy i spadek humoru. Miałam małe zwątpienie w stosunku do świata, ludzi, ale ostatnie wydarzenia pokazały mi że jednak nie warto wątpić w ludzi, wręcz przeciwnie, trzeba w nich wierzyć, bo los jest nieprzewidywalny :) więc postaram się teraz powolutku ponadrabiać stracony czas. Dziękuje szczególnie Uli, Oli i Joli za zrozumienie. I za to, że czuwały :*
Jakiś czas temu zrobiłam szkatułkę dla wybitnej jednostki. Ani :) nie zdązyłam jednak zrobić jej zdjęcia, więc Ania, która robi wspaniałe zdjęcia zrobiła je za mnie :) Oto co powstało dla Paseczka :)




Aniu dziękuję za tak śliczne zdjęcia :) i cieszę się, ze Ci się podoba :)
Niedługo ogłoszę jakieś małe candy :) w końcu święta za pasem :) Buziaki i jeszcze raz dziękuję :)