Obserwatorzy

środa, 31 sierpnia 2011

Koci przyjaciel odszedł :(

Zmarła wczoraj. Zasneła i już się nie obudziła...kochaliśmy ja bardzo. Miała długie cudowne życie i my razem z nią. Tylko lodówka na kórej zawsze siedziała wali pustką po oczach i nikt nie ładuje mi się na klawiaturę...po prostu żal :( dzięki za wszystkie słowa otuchy. Została jeszcze Cynamonka i Greta..no i oczywiście Rex.