Część kaboszonów wykorzystałam do zrobienia kolczyków. Strasznie mi się ten sposób spodobał. Lubię kolczyki, uwielbiam, i noszę je codziennie. Sama ostatnio nie miałam na nie zbyt wiele czasu, dlatego cieszę się, że do nich wracam:) Dzięki Wam dziewczyny za wszystkie komentarze :) jesteście kochane :* i to dziala na mnie inspirująco i od razu więcej rzeczy mi się chce :)
Ależ one śliczne!kochana działaj dalej :)
OdpowiedzUsuńśliczniuteńkie :)
OdpowiedzUsuńcudne... motylki i serduszka niezwykle urocze są:):):)
OdpowiedzUsuńŚliczne i bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńoch, optymistyczne takie :) i kolczyki, i magnesy poniżej :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Kolczyki niepowtarzalne!!!!
OdpowiedzUsuńśliczne i urocze
OdpowiedzUsuńale wy baby jestescie fajne :)
OdpowiedzUsuńpawie piórka najfajniejsze :))
OdpowiedzUsuńSliczniutkie,zwlaszcza te z motylkami:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia