Ostatnio powiedziałam Joli że chciałabym zacząć robic kartki...podałam jej nawet powód, ktorego teraz nie podam, bo ten powód czasem czyta mojego bloga :D Jako że nie mam żadnych dziurkaczy, ani nic ogólnie do robienia kartek...szczególnie pojęcia nie miałam jak się zabrać do tego. Jola roztoczyła nade mną skrzydła :D podała mi milion różnych tutoriali, kursików, powiedziała jak można sobie poradzić i zrobić coś z niczego...dosłownie ;D a dzisiaj dostałam od Joli przesyłeczke...w ktorej miały być pocięte kwiatuszki,kilka papierowych ptaszków i odbicie motylkowych stępelków...kiedy zobaczyłam rozmiar owej przesyłeczki to już wiedziałam że cos jest nie tak... i ze Jola kilku kwiatków nie wpychała by do pudła :D kiedy otworzyłam przesyłkę i wysypałam zawartość nie mogłam uwierzyć...Jola wysłała mi pół sklepu z artykułami do scrapbookingu :D wysłała mi caaaały zestaw poczatkującego :D papiery, koronki, kwiatki, listeczki, ptaszki, koraliczki, kamyczki, zawieszki, kalkę z motylkami...Jolu..ja nie wiem jak Ci dziękować za to wszystko...jestem w szoku i uszczęsliwiona jak cholera :D
wiem że zdjęcia dupiate, ale zrobiłam je od razu po wysypaniu tych skarbów z pudelka :) z resztą tego nie da się ogarnąć :)
Piękny prezencik, to takie miłe jak się dostaje takie prawdziwe niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńoj tak bardzo miłe :)
OdpowiedzUsuńI ro jest fajne w dawaniu - wieelki uśmiech obdarowanej osoby :) Założę się, że Jola pakując to wszystko miała już banana na buzi, a jak przeczyta to co napiasałaś, to uśmiechnie się jeszcze szerzej :)
OdpowiedzUsuńJola ma po prostu taki charakter. Nigdy nie odmawia pomocy i zawsze odpowie na prośbę. Spodziewałam się przesyłki...ale napewno nie takiej! Ta powaliła mnie na kolana :) No ale to jest cała Jola :)
OdpowiedzUsuńNo to się cieszę, że przesyłka jest już u Ciebie i ucieszyła Twoje oczy i duszę:):):)
OdpowiedzUsuńA czy stempelki na kalce mocno się porozmazywały?
Justynko,tyle się znamy a jeszcze potrafimy się zaskoczyć wzajemnie...fajnie,prawda? Ale zgarnęłaś przydasi....nie ma co :)
OdpowiedzUsuńNie Jolu ;) nawet ładnie wyglądają :) tylko ja nie wiem jak ich używać :D?
OdpowiedzUsuńa widzisz...
OdpowiedzUsuńone dadzą przestrzenności innym motylkom z tego samego stempelka...weźmiesz motylka z kartki wytniesz go, to samo zrobisz z motylkiem z kalki, na motylka kartkowego nałożysz motylka kalkowego, przymocujesz je do siebie i już będziesz miała fajnego przestrzennego motylka do wykorzystania na karteczce...
mocować te motylki musisz tylko na ich odwłoku (nie wiem, czy tak to się nazywa)...
OdpowiedzUsuńu zielonookiej widziałam chyba takiego motylka...
Piękny prezencik Ci Jola sprawiła. A ja z niecierpliwością czekam na dzieła wykonane z tych prezentów.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhttp://zielonookabeti.blogspot.com/2011/05/jak-one-scrapuja-skrzyda.html
OdpowiedzUsuńtutaj jest ten motylek:)
zielonooka pokazała świetny kurs:):):)
no to czekamy na efekty zabawy :D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę! i czekam na pierwszy Twój scrapowy Twór :))
OdpowiedzUsuń