Brak czasu, gonitwa, ciagle coś..robię wieeeelki stos pisanek filcowych :) nie fotografuję, bo aparacik jest chwilowo na festiwalu w Krakowie razem z moją przyjaciółką Anią :)
Nie mam Wam nic twórczego do pokazania...ale pokażę Wam prezent jaki dostalam od pewnej cudownej kobiety :) Jakiś czas temu byłam na małej wycieczce :) nazwałabym to nawet kursem ;P uczyłam sie podstaw i w tym momencie Uleńka cykneła zdjęcia mojej zaciętej miny przy tworzeniu...hmmm ciężko stwierdzić czego :) dlatego dzisiaj pokazuję Wam trochę siebie w mega przybliżeniu :) kolczyki które mam na zdjęciu dostałam własnie od Uleńki :) w momencie kiedy ja męczyłam się z moja pierwszą próbą szydełkową Ula dorobiła mi komplet szydełkowych korali na naszyjnik ;) jak narazie ćwiczę sobie podstawy :) może w koncu uda mi się coś uszydełkować:)
Pozdrowienia dla wszystkich :)
ślicznie wyglądasz!czekam na kolejną wizytę :)))
OdpowiedzUsuńUla
Twoje włosy są powodem zazdrosci mojej ;)
OdpowiedzUsuńe tam zazdrości :)strasznie cięzko się z nimi dogadać :)
OdpowiedzUsuńpodobnie jak ~zainspirowana zazdroszczę włosów ^^
OdpowiedzUsuńogólnie przepiękny blog, robisz takie cudności, że aż miło popatrzeć. jeszcze nie zdążyłam obejrzeć większości, ale weekend nadszedł, więc pewnie się zabiorę za to ;))
ja dopiero zaczynam blogowanie, dlatego zapraszam do siebie, co prawda postów jeszcze mało, a i pracami mało co zdążyłam się pochwalić, ale powoli rozkręcam ten mały 'biznes' :))
co za piękne rude włosy..... Nauczysz się szydełkować na pewno, widać ,że zolna z Ciebie dziewczynka ...
OdpowiedzUsuńps czy zaglosowalaś na naczyjnik Arkadii ????
Miło Cię zobaczyć!:) Szydełkowanie na pewno pójdzie Ci jak z płatka, czekam na efekty:) Pozdrowienia ślę!
OdpowiedzUsuńWitaj Biedroneczko:):):)
OdpowiedzUsuńI ja chciałabym Cię kiedyś "na żywo" zobaczyć i szkolenie u Uli odbyć, więc mam nadzieję, że latem nam się to wszystko uda zrealizować:):):)
A szydełkowanie widzę idzie Ci dobrze... a na pewno do przodu:)
pozdrawiam serdecznie
o matko !
OdpowiedzUsuńMrówka tam leży :)))